EFIX POLECA

Reklama

Sony Vegas™ Movie Studio HD Platinum 11

vmsikonaSzaleństwo 3D trwa nadal, było tylko kwestią czasu, by „mały Vegas” zaczął gonić wersję Pro w tej materii. Na całe szczęście możliwość  obróbki 3D to nie jedyna nowość w jedenastej odsłonie Vegas Movie Studio HDW związku z tym, że komunikaty prasowe dostępne są u producenta i na większości portali tematycznych a ja, dzięki uprzejmości Sony Creative Software zdążyłem jakiś czas temu zapoznać się z tym programem, pozwolę sobie na krótki, subiektywny wyciąg z „co nowego” w MVSHDP11. Tak swoją drogą - może czas by pomyśleć o uproszczeniu nazwy?

Najważniejsza, a przynajmniej najbardziej eksponowana nowinka to dodanie możliwości łatwej obróbki stereoskopowego wideo, podobnie jak w wersji 10 Pro. Możliwości są odrobinę mniejsze, ale i tak aż nadto wystarczające do domowych zastosowań, prezentacji, korporacyjnego wideo czy po prostu dla YouTube. Z różnic, które najbardziej rzucają się w oczy to brak niektórych formatów 3D oraz elementów kontrolnych w oknie Properties projektu. W sumie chyba dobrze, gros użytkowników prawdopodobnie nie wyjdzie nigdy poza anaglif, czy side-by-side.

Okno Properties - Vegas 10 ProOkno Properties - Vegas Movie Studio HD Platinum 11

Vegas 10 Pro - dostępne formaty 3DVegas Movie Studio HD 11 - dostępne formaty 3D

W odróżnieniu od Vegas 10 Pro, ustawienie trybu 3D w oknie projektu wpływa natychmiast na sposób wyświetlania wideo w oknie Preview, co nie do końca mi się podoba. W profesjonalnej wersji Vegasa można osobno ustawić projekt, osobno rodzaj podglądu w oknie Preview, osobno na dodatkowym monitorze a jeszcze inaczej ustawić rendering. Tu, z nieznanego powodu zrezygnowano z opcji przełączania trybu wyświetlania w Preview i trzeba to robić w ustawieniach projektu. Moim zdaniem jest to zupełnie nieuzasadnione zubożenie wersji domowej, program nie stałby się od tego bardziej „pro”, zabierając chwałę swojemu starszemu bratu. Na całe szczęście można ustawić osobny podgląd dla dodatkowego monitora. Ogólnie nie jest to jakaś straszna wada i nie dyskryminuje w żaden sposób tego programu, ale trochę denerwuje.

Kamera Sony HDR-TD10Skoro obróbka 3D to i rejestracja, a skoro rejestracji to i specyficzne formaty. Na tym polu mały Vegas też dotrzymuje kroku i zapewnia obsługę formatów MVC i MPO 3D. Dzięki temu bez potrzeby konwersji możemy obrabiać filmy z kamer używających tych formatów – np. z konsumenckiego HDR-TD10 (odpowiedź Sony na HDC-SDT750 Panasonica), zdecydowanie droższych i „z innej półki” kamer HXR-NX3D1 i PMW-TD300, czy popularnych lustrzanek Sony Alpha i aparatów serii Nex. 

Z rzeczy związanych z formatami dodano obsługę formatów progresywnych, zarówno „kinowego” 24p jak i 50 oraz 60p.
Kolejna rzecz – podobnie jak wersji Pro możemy przyspieszyć rendering wspomagając się mocą obliczeniową procesora karty graficznej (GPU), zarówno z serii nVidia jak i ATI/AMD (oczywiście nie wszystkich kart, trzeba sprawdzić, czy nasz model jest obsługiwany). Niestety, podobnie jak w wersji profesjonalnej, wspomagania dotyczy tylko formatu AVC. Na przyspieszenie renderowania do np. do MPEG2 czy wspomaganie wyświetlania nie ma co liczyć.

Istotną rzeczą (dla większości enigmatycznie opisaną w komunikacie prasowym jako „Nowe SDK”)  i według mnie dużo ważniejszą od gadżetów związanych z 3D jest wprowadzenie możliwości używania wtyczek zgodnych ze standardem OFX. Po instalacji Sony Vegas™ Movie  Studio HD Platinum 11 w zakładce z efektami i generatorami mediów odkryłem ofx-we wtyczki NewBlue, które pierwotnie zainstalowałem w swoim Vegas Pro 10. I działają bez problemów!

Jeżeli mowa już o wtyczkach – w nowym Vegas Movie Studio pojawił nowy moduł do napisów, Titles & Text. Program jest swoistą hybrydą ProType z Vegasa Pro 10 z dotychczas dostępnym modułem Text. Pozwoliłem sobie poszperać w kodzie jednej z bibliotek i są tam kawałki żywcem wzięte z ProType, a dokładniej jego XMLowe presety. To oczywiście zaleta, wadą jest to, że nie można utworzyć własnych animacji jak w VegasPro. Na sieci dostępnych jest wiele otowych, ciekawy presetów do ProType, szkoda, że nie można ich łatwo zaimportować do Titles & text. Oczywiście prawda jest też taka, że mało kto tak naprawdę potrafi w pełni obsługiwać ProType,  o którym można powiedzieć wszystko oprócz tego, że jest przyjazny dla użytkownika.

Interfejs wtyczki Titles & Text

 

W Titles & Text  poprawiono tę przypadłość – wpisujemy swój tekst, wybieramy jakiś preset animacji i tyle. Możemy też dodać efekty typu cień czy obwódka i podobnie jak w przypadku innych pluginów OFX, każdy z parametrów można niezależnie od siebie zmieniać w czasie przy użyciu klatek kluczowych.  Dzięki temu w prosty sposób możemy uzyskać przykładowo efekt pulsującego tekstu. Nie zrobimy natomiast np. napisu w którym każda litera ma inny kolor, czy wypełnienia gradientem.
Z ciekawostek  - Titles & Text pozbawiony jest irytującego błędu ProType – „nieodporności” na niektóre polskie znaki wprowadzane z prawym ALTem.

Oczekiwałbym teraz ruchu w drugą stronę – wprowadzenie w kolejnym Vegas Pro takiej modyfikacji ProType, by przy zachowaniu wszystkich swoich możliwości, był tak łatwy w obsłudze jak Titles & Text.

Podczas testowania programu zauważyłem też drobny błąd – czasami teksty na czarnym tle, szczególnie dwukolorowe (z obwódką) mają bardzo brzydkie, twarde krawędzie a na linii styku kolorów tworzą się szczeliny,  tak, jak gdyby pozostała nie włączona funkcja antyaliasingu.

titler-bug

Można temu błyskawicznie zaradzić zaznaczając opcję „Shadows”. Wszystkie parametry cienia można ustawić na zero (czyli praktycznie brak cienia), jednak po zaznaczeniu tego pola tekst będzie już wyglądał poprawnie. Błąd został zgłoszony i myślę, że albo już został poprawiony albo poprawką pojawi się w najbliższej aktualizacji.

Jak zawsze program (czy też cały pakiet) można kupić wprost na stronie Sony Creative Software, jednak w przypadku serii Studio serdecznie polecam zakup u polskiego dystrybutora, czyli w firmie KSK Dystrybucja z Katowic, w ich sklepie (http://www.scs.kskd.pl) albo w sklepach komputerowych rozprowadzających tę dystrybucję.
Powody są dwa: pierwszy, to polskojęzyczna broszura wprowadzająca w tajniki pracy z programem (tłumaczenie "Szybkiego startu" - Quick Guide). Na forach internetowych co chwilę można przeczytać wypowiedzi, z których wynika, że język angielski jest dla wielu osób poważną przeszkodą w zrozumieniu funkcji programu.

Drugi powód: dla osób które zakupią program dystrybuowany przez KSK dostępna będzie bezpłatnie platforma e-learningowa, która pozwoli w miarę bezstresowo nauczyć się obsługi pakietu.

Tutaj przedstawiłem tylko drobny wycinek możliwości nowego "domowego" Vegasa. Zachęcam do zapoznania się z wersją demo oraz pełnymi informacjami ze strony producenta oraz po przeanalizowaniu swoich potrzeb -  do oceny, czy warto dokonać zakupu (czy to pełnej wersji, czy upgrade'u), czy nie.