Poradnik scenarzysty - Fabuła c.d.
11) Przygotowanie punktu zwrotnego 2
Rozprawa z Cypherem. Neo i Trinity wyruszają na pomoc Morpheusowi. Akcja w budynku (ściągnięta z Ghost in the Shell, zresztą nie tylko ona).
NAPIĘCIE EMOCJONALNE: 3,5 / 5
12) Punkt zwrotny 2
Wydarzenie, które bezpośrednio wskazuje, co wydarzy się w zakończeniu. Ta wiedza nie musi (i nie powinna) być podana wprost, ale po obejrzeniu filmu powinno być dokładnie wiadomo. Głównym wydarzeniem punktu zwrotnego 2 w Matrixie jest scena na dachu wieżowca, podczas której Neo unika kul Agenta.
Neo zaczyna wierzyć w to, że może być The One. Ta wiara skłania go do podjęcia na serio walki z Agentami. Ucieczka już nie wchodzi w rachubę. Wiadomo, że w finale Neo będzie walczył ze Smithem.
NAPIĘCIE EMOCJONALNE: 4 / 5
AKT 3
13) Ostatnie zdarzenia
Ostatnie chwile przed finałową sceną. Bohater pokonuje ostatnie przeszkody i przybywa na miejsce. Neo walczy z Agentami.
NAPIĘCIE EMOCJONALNE: 4,5 / 5
14) Ostateczna kulminacja
Najważniejsza część filmu. Podczas starcia ze Smithem, Neo przechodzi całkowicie na poziom The One i kasuje Agenta z Matrixa.
NAPIĘCIE EMOCJONALNE: 5 / 5
15) Rozwiązanie
Wydarzenia mówiące, co dzieje się z bohaterem, z przedstawionym problemem w dalszej historii. Dalsza historia nie musi toczyć się w filmie. Ważne, żeby widz wiedział,
że życie postaci filmowych nie kończy się z chwilą zakończenia filmu. Postacie żyją dalej swoim życiem, pokonały postawiony w fabule problem. Zmieniły się przez film.
Neo, jako The One, jest gotów nawiązać walkę nie tylko z Agentami, ale z całym Matrixem.
NAPIĘCIE EMOCJONALNE: 3,5 / 5
Ostrzegam - patrzenie na filmy od strony warsztatowej sprawi, że będziecie inaczej je odbierać niż typowi kinomaniacy nieznający zasad konstruowania fabuły. Oni CZUJĄ, że coś jest nie tak, my zaś mówimy, z czego to wynika. Nie wolno nam powiedzieć "fajny film" albo "głupi film". Patrzymy na ujęcia filmu i widzimy jego konstrukcję. Tak jak Neo widzi cyfry
i znaki w Matrixie.
Punkty konstrukcyjne muszą znaleźć się w synopsisie oraz w treatmencie (jako wydarzenia, rzecz jasna, nie jako suchy spis). W scenariuszu również powinny się znaleźć, ale nie powinny być widoczne na pierwszy rzut oka.
Niczym niewidoczny szkielet mają podtrzymywać całą historię.
Błędy w wykreowaniu, rozmieszczeniu w fabule i przypisaniu napięcia poszczególnym częściom i punktom konstrukcyjnym są nie do naprawienia. Jeśli coś w nich nie gra, film rozleci się i widzowie będą narzekać "jaki głupi film".
Naturalnie, jeśli wydarzenia i dialogi będą kulawe, to nawet najlepsza konstrukcja nie uratuje filmu. Jeśli zaś konstrukcja jest dobra, to dalsza praca powinna potoczyć się w miarę gładko.
BIBLIOGRAFIA:
[1] Frensham R.G. Jak napisać scenariusz;
Wydawnictwo Literackie, 1999.